Zarówno młodzi terapeuci, jak i studenci studiujący fizjoterapię powinni wziąć pod uwagę fakt, że liczne szkolenia stanowią nieodłączną część tego zawodu. Doświadczeni fachowcy często doradzają swoim młodszym kolegom, aby brali udział w rozmaitych kursach dla fizjoterapeutów. W ten sposób można zdobyć wiedzę i umiejętności, które będą wyjątkowo przydatne w trakcie naszej kariery zawodowej. Pewnym problemem może być ustalenie, które szkolenia są strata czasu, a które będą dla nas pomocne podczas szukania dla siebie miejsca na rynku pracy.
Czy warto brać udział w kursach dla fizjoterapeutów?
Udział w szkoleniach i kursach dla fizjoterapeutów jest obowiązkowym punktem w karierze każdej osoby, która poważnie podchodzi do swojego zawodu. Jest to przymus, gdyż bez stałego rozwijanie swoich umiejętności i poszerzania wiedzy nie jesteśmy w stanie efektywnie pracować. Naszym zadaniem jest zazwyczaj praca z ciężko chorymi pacjentami. W żadnym wypadku nie możemy pozwolić sobie na niekompetencję. Oznaką dobrego terapeuty jest fakt, że stale się dokształca. Oczywiście kursy dla fizjoterapeutów nie są tanie. Wymagają od nas zainwestowania sporo pieniędzy na przestrzeni lat. Wszystkie szkolenia zwrócą się nam jednak stosunkowo szybko. Oczywiście pod warunkiem, że wybierzemy właściwe kursy dla fizjoterapeutów https://kursy-fizjoterapia.eu/. Niektóre z nich stanowią stratę czasu i pieniędzy.
Kiedy zacząć się szkolić?
Ukończenie studiów stanowi dopiero początek kariery dla młodych fizjoterapeutów. Nie trzeba długo przeglądać ofert na rynku pracy, aby zauważyć, że brak dodatkowych kursów dla fizjoterapeutów znacząco utrudni nam znalezienie pracy. Warto więc nie marnować czasu i zacząć uczęszczać na kursy zaraz po obronie licencjata. Musimy również zdecydować się, w czym pragniemy się specjalizować. Dobrym wyborem jest ortopedią oraz urazy sportowe. Osoby zainteresowane tym działem fizjoterapii powinny skupić się na podstawach terapii manualnej. Powszechnie znana szkoła Kaltenborn – Evjenth składa się z 8 modułów oraz egzaminu sprawdzającego nasze umiejętności na zakończenie tego kursu dla fizjoterapeutów. Szkoła ta została założona przez dwóch Norwegów ponad 65 lat temu. Oznacza to, że nie jest ona idealnym wyborem, jeśli chcemy dalej rozwijać nasze umiejętności. Nie oferuje najnowszej wiedzy z zakresu terapii manualnej. Daje ona za to doskonałe podstawy biomechaniki oraz anatomii stawów. Informacje te pozwolą nam stworzyć solidne fundamenty dla dalszego rozwoju. Po ukończeniu kursu będziemy wiedzieć, jak działają ludzkie stawy, ale zabraknie nam wiedzy jak prawidłowo zdiagnozować ich patologie.
Kursy PNF oraz IAOM
Fizjoterapeuci specjalizujący się w ortopedii mają do dyspozycji wiele bardziej efektywnych technik niż PNF. Mimo wszystko doświadczonym fizjoterapeutom nie wypada nie znać tej metody. Ukończenie tego kursu dla fizjoterapeutów będzie wyjątkowo pomocne dla specjalistów zajmujących się praca neurologiczną. Jeżeli mamy taką możliwość warto wydać nasze pieniądze na takie szkolenie, chociaż niekonieczne jest to priorytet. Z kolei kurs IAOM (International Academy of Orthopedic Medicine) stanowi doskonałą okazję, aby rozszerzyć swój warsztat technik w pracy. W jego ramach możemy poznać bardzo zaawansowaną wiedzę z zakresu fizjoterapii. Warto jednak zastanowić się nad wydawaniem pieniędzy na IAOM i najpierw zasięgnąć opinii wśród osób, które wcześniej ukończyły taki kurs dla fizjoterapeutów. Z uwagi na sposób organizacji szkolenia nie każdy będzie w stanie efektywnie przyswoić nową wiedzę.
Krótkodźwigniowe Techniki Manipulacyjne (HVLA) stworzone przez prof. Laurie Hartman’a
Jest to wysoce polecany kurs, podczas którego można poznać wiele wyśmienitych technik fizjoterapeutycznych. Wiele razy przydadzą się one nam w ciągu naszej kariery zawodowej. Znajomość manipulacji krótko dźwigniowych stanowi istotny element pracy terapeuty manualnego. Kurs nie jest jednak pozbawiony swoich wad. Osoby początkujące nie powinny wydawać na niego swoich pieniędzy, gdyż raczej nie poradzą sobie z zaawansowanymi technikami. Są one wyjątkowo trudne do wykonania i wymagają uprzedniej wiedzy i doświadczenia z zakresu terapii manualnej. Powinniśmy mieć ukończonych kilka szkoleń, na których szlifujemy swoje umiejętności, zanim podejmiemy się tego wyzwania. Co więcej, kurs HVLA wymaga od nas znaczącej inwestycji środków pieniężnych. Wydawanie tych pieniędzy, zanim będziemy gotowi na takie szkolenie, nie jest rozsądną decyzją. Musimy być również pewni, że manipulacje krótko-dźwigniowe są metodami, które będziemy w przyszłości używać. Nie każda osoba będzie czuła się komfortowo, używając ich na swoich pacjentach. Do ich opanowania w stopniu umożliwiającym efektywne stosowanie na pacjentach wymaga wielu lat ćwiczeń i sporej dozy samozaparcia. Warto rozważyć alternatywne techniki, które mogą bardziej nam odpowiadać. Ten kurs dla fizjoterapeutów składa się niemalże w całości z części praktycznej. Minimum diagnostyki oznacza, że prowadzący szkolenie wychodzą z założenia, że każdy uczestnik posiada już zaawansowana wiedze z terapii manualnej.
